Brak określonego terminu zwrotu pożyczki – jak odzyskać swoje pieniądze?

Brak określonego terminu zwrotu pożyczki – jak odzyskać swoje pieniądze?

Zgodnie z art. 720 § 2 kodeksu cywilnego, gdy umowa pożyczka przekracza 1000 zł wymagane jest zachowanie formy dokumentowej. Brak zachowania tej formy nie oznacza jednak, że umowa jest nieważna. Brak zachowania tej formy wiąże się z poważnymi ograniczeniami dowodowymi, które mogą utrudnić dochodzenie roszczeń przez pożyczkodawcę na drodze postępowania sądowego. Zgodnie bowiem z art. 74 § 1 i 2 kodeksu cywilnego zastrzeżenie formy pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód z zeznań świadków lub z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności, chyba że obie strony wyrażą na to zgodę, żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo fakt dokonania czynności prawnej jest uprawdopodobniony za pomocą dokumentu. Jak widzimy jest to dosyć poważne ograniczenie dowodowe, tym bardziej gdy nie jesteśmy w posiadaniu jakiegokolwiek pokwitowania, smsa, wiadomości e-mail czy też potwierdzenia dokonania przelewu. 

Niestety niejednokrotnie zdarza się, że pożyczka udzielana jest bez zachowania tej formy. Dodatkowo, jeśli pożyczka ma miejsce pomiędzy znajomymi, osobami które łączy jakaś relacja, zdarza się, że termin jej zwrotu nie jest określany (także wtedy gdy następuje na piśmie). Jak zatem poradzić sobie w takiej sytuacji?

Kodeks cywilny przewiduje rozwiązanie, przyznając ochronę pożyczkodawcy, który udzielił pożyczki przy jednoczesnym braku określenia terminu jej zwrotu (tak jak wskazałam, takie sytuacje mogą również wystąpić w przypadku pożyczek zawartych z zachowaniem formy dokumentowej). Po pierwsze, brak określenia w umowie pożyczki terminu jej zwrotu nie czyni umowy pożyczki nieważną. Po drugie, zgodnie z art. 723 kodeksu cywilnego jeżeli termin zwrotu pożyczki nie jest oznaczony, dłużnik obowiązany jest zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni po wypowiedzeniu przez dającego pożyczkę. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie I Wydział Cywilny z 18 czerwca 2019 r., sygn. akt I ACa 659/18 „Termin zwrotu pożyczki nie należy do jej essentialia negotti”. „Umowa pożyczki co do zasady nie jest umową długoterminową, a na pewno nie może być zawarta na czas nieokreślony, bowiem jest to niezgodne z istotą tego zobowiązania. Twierdzenia, że pożyczkodawca ma tak długo oczekiwać na spłatę, jak życzy sobie tego dłużnik również nie mogą zostać uznane za prawidłowe. To wierzyciel, w sytuacji gdy nie uzgodniono sposobu i terminu spłaty, ma prawo zdecydowani jak ma się to odbyć, a dłużnik, wobec nieokreślenia warunków spłaty na początku obarczony jest ryzykiem, że możliwe będzie dochodzenie zobowiązania zgodnie z przepisami prawa, czyli art. 723 kodeksu pracy” – tak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 14 listopada 2018 r., sygn. akt I ACa 491/18. 

Skoro zatem nie jest niemożliwe dochodzenie pożyczki bez do określonego terminu jest zwrotu, jak to zrobić skutecznie. Konieczne jest, zgodnie z art. 723 kodeksu cywilnego, skierowanie do pożyczkobiorcy oświadczenia o wypowiedzeniu umowy pożyczki. Jeśli pożyczka została udzielona na piśmie, takie oświadczenie również powinno być w tej formie. W przypadku, gdy umowa nie została zawarta z zachowaniem wymagań art. 720 § 2 kodeksu cywilnego (została zawarta ustnie) również zalecam skierowanie oświadczenia o wypowiedzeniu w formie pisemnej. Zgodnie z orzecznictwem (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach I Wydział Cywilny z dnia 23 września 2015 r., sygn. akt 465/15) „w sytuacji, gdy termin zwrotu pożyczki nie został wcześniej określony przez strony, wezwanie do zapłaty całej należności jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy i początkiem wymagalności roszczenia”. Bieg terminu sześciotygodniowego, o którym mowa w art. 723 kodeksu cywilnego, rozpoczyna się z dniem następnym po dniu, w którym zaistniała dla pożyczkobiorcy możliwość zapoznania się z treścią wypowiedzenia. Podobną moc jak wypowiedzeniu przyznaje się wytoczeniu powództwa o zwrot pożyczki (tak Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny w wyroku z dnia 15 czerwca 2020 r., sygn. akt V ACa 581/18). 

Ważne jednak jest, aby w dokumencie skierowanym do pożyczkobiorcy w sposób jednoznaczny wyraźny wskazać, że żądamy zwrotu pożyczki. Zgodnie z doktryną przyjmuje się, że oświadczenie o wypowiedzeniu nie musi zawierać terminu do jej zwrotu, bowiem termin 6-tygodniowy wprost wynika z art. 723 kodeksu cywilnego. Pożyczkodawca może również termin 6-tygodniowy wydłużyć według swojego uznania, nie może go jednakże skrócić. Określony w kodeksie cywilnym termin służyć ma ochronie pożyczkobiorcy, który musi „przygotować się” do zwrotu pożyczki. 

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *